piątek, 6 marca 2015

Rozdział 6

Na (randce)
Viole popłakaną dotknął pewien chłopak i powiedział odsuwając się z Violką do tyłu.
- Słuchaj ja jestem kuzynem Leona, i chciałbym Ci coś powiedzieć, bo nie wszystko wiesz o  Leonie ..  - Rzekł kuzyn Leona.
- No to więc co o nim powinnam wiedzieć jeszcze ? 
- Na przykład, że bierze narkotyki i ma więcej dziewczyn niż ci się wydaje. 
- Co ?!!!! - krzyknęła bardziej zdołowana.
- Spokojnie, możemy porozmawiać w innym miejscu ??
- Nie, bo powinnam być już w domu. - Powiedziała zapłakana Viola.
- Masz mój telefon, jak będziesz mogła to zadzwoń. Powiem Ci całą prawdę o nim ...
Violetta smutna odeszła w kierunku swojego domu .. 


Szła 10- 15 minut do domu, Weszła, trzasnęła drzwiami i pobiegła do swojego pokoju. Zatroskana Angie pobiegła za nią. Viola uspokoiła się i opowiedziała jej wszystko co do słowa. Ciocia nie mogła w to uwierzyć, próbowała pocieszyć Viole, lecz jej to nie wychodziło. Dziewczyna leżała w łóżku do 20:00 aż nagle zadzwonił jej telefon ... Był to Leon. Viola nie odebrała i napisała sms-a
 - Spadaj dupku, idź do swojej blondi z którą całowałeś się pod studiem. 
On nie odpisał .. Viola wzięła gitarę do ręki i zaczęła grać. Coś w jej sercu drgnęło, poczuła miłość do muzyki ... Zaczęła pisać piosenkę. Napisała pół piosenki, pomyślała, że jutro ją dopracuje. Położyła się i poszła spać ...
 Ranek ..
Viole obudziła Angie na śniadanie, ona ubrała się i poszła. Angie się spytała
- I jak się czujesz ?
- Dobrze, nie będę się tym idiotą przejmować ... - Odparła dziewczyna.
- I tak trzymaj, ale i tak widzę, że cię coś gnębi, powiesz co ? - Zapytała Angie
- No bo napisałam piosenkę, i nie ma mi nikt pomóż. - Odpowiedziała smutno dziewczyna.
- Dawaj, ja ci doradzę przecież uczyłam muzyki. - Powiedziała Ciocia
- Dobra idę po tekst i po gitarę. 
Viola schodzi z góry i słyszy rozmowę Angie ..
- Dobrze, kazałam ci z nią zerwać i zerwałeś. - krzyknęła  
- I wreszcie daj mi spokój. 
- Dobra, nie pokazuj się violi na oczy i nie dzwoń.
Angie z kim gadałś ?  - Zapytała Viola


Angie zaczłą się tłumaczyć i udało jej się to. Viola wzieła torebkę i wyszła do studia aby zapisać się i zacząć naukę. Szła długo ponieważ myślała o Leonie i o rozmowie z Angie. Nie chciała się tym zamartwiać, ponieważ myślała tylko jak najlepiej wypaść przed nauczycielami studia. Pan Gregorio dał jej regulamin i co dokładnie ma się nauczyć. Viola obejrzała całe studio i wróciła do domu ćwiczyć swoją piosenkę,ponieważ jak się okazało też musiała zaprezentować swoją piosenkę i choreografie. Wzięła się do pracy. zajrzała do internetu aby zobaczyć jakieś układy taneczne. Bardzo długo tańczyła, ćwiczyła, aż nagle upadła na ziemię i leżała nie ruchomo ...


Koniec ... !!! Jesteś ciekaw co stało się Violi ? 
Jak tak to czekaj na następny rozdział 
nie zapomni zostawić komentarza 
i daj suba na konto aby wiedzieć kiedy
jest nowy odcinek !! 
 Pozdrawiam ! <3 :*

1 komentarz:

  1. Moniczka przybywa!!!!!
    Rozdzialik swietny kochana <3 <3 <3 <3
    Czekam na nexcika :*****

    moniczka:-)

    OdpowiedzUsuń